Tort „hardkorowa wiewiórka”, orzechowo-dyniowo-piernikowy (bez glutenu, cukru, laktozy)

Zapewne dobrze pamiętacie masło orzechowe Hardkorowy Alvin (recenzja szybko zdobyła 3 miejsce w popularnych postach) a nazwa szczególnie zapadła Wam w pamięci. Słusznie! bo masełko jest pyszne a z sympatii do Alvina postanowiłyśmy zrobić dla niego uroczą panią o orzechowym smaku 😃 Pozostając w klimacie świątecznym biszkopt jest piernikowy a krem dyniowy jest słodki i fistaszkowy. Jak myślicie czy będzie z tego orzechowe love? 💗






Składniki:

Biszkopt piernikowy (śr: 18 cm)
-4 jajka M
-35g mąki gryczanej
-25g skrobi z tapioki
-30g kakao
-5 łyżek ksylitolu
-3 łyżeczki przyprawy korzennej

Kremy
1) Pasta dyniowa
-2 kg pokrojonej w kostkę dyni (najlepiej słodkiej piżmowej)
-1/2 szkl. mleka kokosowego (lub zwykłego mleka)
-1 łyżka oleju kokosowego
-4 łyżki cukru kokosowego (lub innego cukru)

2) Krem dyniowo-orzechowy
-1 kg powyższej pasty dyniowej
- ¾ -1 szkl. masła orzechowego Hardkorowy Alvin
- ¾ szkl. fistaszków

3) Krem dyniowo-rzechowo-kokosowy
-1 szkl. powyższego kremu dyniowo-orzechowego
-4 łyżki gęstej śmietanki kokosowej

Dodatkowo
-sok z cytryny + woda (do nasączania blatów)
-kilka kostek gorzkiej czekolady (do dekoracji)
-łyżeczka śmietanki kokosowej (do wykonania oczu i ząbków)

BISZKOPT PIERNIKOWY
Białka oddzielić od żółtek i ubić w dużej misce na sztywną pianę (z odrobiną soli). Pod koniec ubijania dodawać stopniowo ksylitol  i miksować do jego rozpuszczenia. Nadal ubijając dodawać po jednym żółtku (po każdym chwilę miksując). Obie mąki wymieszać razem z kakao oraz przyprawą i przesiać stopniowo przez sitko do masy jajecznej. Wymieszać delikatnie łyżką do uzyskania gładkiego ciasta bez grudek. Papierem do pieczenia wyłożyć tylko dno tortownicy . Wlać ciasto i piec przez około 30-40 minut w temperaturze 170-180’C (można sprawdzić czy ciasto się dopiekło przy pomocy patyczka).
Po upieczeniu, wyjąć gorący biszkopt z piekarnika i spuścić go (w formie) na blat stołu z wysokości ok. 60 cm. Dzięki temu biszkopt nie opadnie. Odstawić do wystygnięcia. Boki biszkoptu oddzielać od formy nożem, dopiero po wystudzeniu.

KREMY
1) PASTA DYNIOWA
Na nieprzywierającej dużej patelni rozgrzać olej, dodać dynię i smażyć  cały czas mieszając, przez kilkanaście minut. Dynia powinna zmięknąć wtedy należy ją rozdusić durszlakiem. W tym czasie podgrzać mleko kokosowe i gorące wlać do dyni. Mleko odparować, cały czas mieszając, po czym wsypać cukier kokosowy i smażyć dalej nieustannie mieszając aż dynia bardzo się wysmaży i zrobi się gęsta. Przełożyć pastę do płaskiego pojemnika i wystudzić.  Podzielić ją na 1kg (do kolejnego kremu) i 1 szklankę (do posmarowania wierzchu tortu).

2) KREM DYNIOWO-ORZECHOWY
1 kg powyższej pasty zblendować na gładko z masłem orzechowym. Orzechy podprażyć na patelni, posiekać i wrzucić do kremu, całość wymieszać.  1 szklankę kremu odłożyć do kolejnego kremu.

3) KREM DYNIOWO-ORZCHOWO-KOKOSOWY
1 szkl. odłożonego kremu dyniowo orzechowego wymieszać z kilkoma łyżkami śmietanki kokosowej.

Biszkopt podzielić na 3 blaty (góra na ładnie wyrosła więc na czubku górki wykonałyśmy nosek wiewiórki, jeśli Wam nie wyrośnie w ten sposób to możecie wyrównać biszkopt).
Pierwszy blat umieścić ponownie w tortownicy z papierem na dnie, odrobinę skropić wodą z cytryną. Wyłożyć pierwszą warstwę kremu dyniowo-orzechowego (2), ułożyć drugi blat znów go skropić i wyłożyć krem. Górny blat nasączyć od spodu i umieścić na górze. Całość lekko docisnąć i zostawić na noc w lodówce.
Następnego dnia nożem oddzielić boki od obręczy tortownicy i ją zdjąć. Boki wyrównać.
Kremem dyniowo-orzechowo-kokosowym (3) posmarować pół pyszczka tortu i boki. Odłożoną pastą dyniową (1) wykonać drugą część pyszczka i posmarować boki. Śmietanką kokosową wykonać oczy i ząbki a rozpuszczoną czekoladę wlaną do małego woreczka strunowego obrysować potrzebne kontury.
Uszy wykonać z papieru, pokryć je taśmą bezbarwną (by nie nasiąkały) i w bić w odpowiednim miejscu.


Też widzicie tą miłość w oczach Alvina? 💘


108 komentarzy:

  1. jestem zachwycona, tort wygląda rewelacyjnie! cudo.

    OdpowiedzUsuń

  2. Jaki on śliczny :D Brakuje tylko Szymka i Tymoteusza... Alvinek samotny i chyba nic nie zaśpiewa ;P

    PS Zainteresowałyście mnie tymi kremami - na prawdę świetny pomysł i mimo iż nadal nie miałam okazji jeść dyni, brzmi mega smacznie. A jak jeszcze połączyć to z piernikowym biszkoptem.... brak słów ;) Kiedy wyjaciecie książkę kucharską? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Krem z dyni to takie nasze odkrycie, które zawsze już będzie nam się kojarzyć z zimowym okresem w połączeniu z piernikowym biszkoptem, tak smakuje najlepiej :)
      Marzy nam się taka w przyszłości ale jakoś jej nie planujemy jeszcze ;)

      Usuń
    2. Będzie Wam się kojarzył właśnie przez ten tort? :)

      Będzie i książka i cukierenka - tego Wam życzę :)

      Usuń
    3. Nie tylko bo takie połączenie już robiłyśmy dwa rok i dwa lata temu np. tort renifer był podobny ale zamiast masła orzechowego do dyni dodałyśmy skórkę i miąższ pomarańczy :)
      Dziękujemy :*

      Usuń
  3. Jejku,ta wiewiórka to najlepszy wypiek jaki ostatnio widziałam!Alvin na pewno nie przjedzie koło niej obojętnie XD

    OdpowiedzUsuń
  4. Doceniam pomysł i czasochłonne wykonanie z dbałością o detal (kartonowe uszy;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uszy nadają charakteru więc koniecznie trzeba je wykonać ;) Dziękujemy bardzo :)

      Usuń
  5. Pomimo, że nieco przyzwyczaiłyście swoich Czytelników do tego, że konstruujecie takie cuda to ja i tak po raz kolejny jestem pod wielkim wrażeniem. Tort jak z kreskówki, idealny i dopracowany w każdym detalu. Pomijam już fakt, że na pewno w smaku też jest obłędny. A masa dyniowo-orzechowo-kokosowa to musi być najlepsza na świecie :) ...że o biszkopcie piernikowym nie wspomnę ;) Pozdrowionka!

    OdpowiedzUsuń
  6. Uśmiechnęłam się na widok tego ciasta! :D Wygląda przesmacznie i uroczo :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale cudo - myślę, że orzechowe love jak najbardziej będzie - na miejscu Alvina nie wahałabym się w wyborze towarzyszki życia :)
    Pyszne te wszystkie warstwy, aż szkoda taki tort napoczynać :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale się prezentuje!! Bajeczny :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jesteście niemożliwe:D Takie cuda to wy tylko potraficie tworzyć, zjadłabym tego waszego alvina i to nie jeden kawałek:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My potrafimy Wam je pokazać i udowodnić, że się da ;D Szczerze to nie jest taki trudny (robiłyśmy bardziej skomplikowane xD) a kształt głowy wiewiórki jak widać nie jest jakoś wybitnie złożony :) Dziękujemy :**

      Usuń
  10. Jejku, ta grafika wyszła wam po prostu przepięknie! Nie dość, że potraficie dobrze gotować, to jeszcze jesteście artystkami :D :D Tort na pewno przypadłby mi do gustu ponieważ wręcz uwielbiam dynie oraz pierniki - orzechy trochę mniej, ale jak dobrze są wkomponowane to nie psują smaku :P

    Zapraszam na swojego Bloga Sakurakotoo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Drzemie w nas taka artystyczna dusza ;P Po skończeniu liceum zabrakło nam plastycznych emocji więc gdzieś musimy dać im ujście :D Sądzimy, że mimo średniej sympatii do orzechów to tutaj ich smak nie przeszkadzałby Ci :) Dziękujemy :*

      Usuń
  11. Absolutnie uroczy ja myślę że to musi być smakowe :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. wiem że się powtarzam ale jesteście niesamowite! ja jestem cukiernikiem leniem- czyli piekę jak już na prawdę muszę i dlatego jak patrzę na to co Wy wyczarowujecie to pierwsza myśl "WOW" a zaraz za nią "jak się tym pandkom chce". Ale dobrze że Wam sie chce! nie myślałyście o wydaniu swoich słodkości? albo chociaż w formie e-booka?:) cudownej niedzieli wam życzę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hehe :D U nas najbardziej angażuje się i planuje wypieki Angelika, ma takiego świra, że nawet gdy była chora i funkcjonowała na zastrzykach to myślała tylko o tym jak ten tort zrobić :P Chciałybyśmy coś takiego wydać ale na razie nie mamy czasu aby się za to zabrać. Może po magisterce nad tym pomyślimy tak bardziej :P Dziękujemy :*

      Usuń
  13. <3 Brak słów, rewelacyjny!

    OdpowiedzUsuń
  14. Super ciacho! Wiewiórka wygląda pięknie. Widać, że włożyłyście w ten wypiek mnóstwo pracy. Podziwiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Urocza wiewiórka <3 i zarazem mega wypasione ciacho :) Super!

    OdpowiedzUsuń
  16. Myślę, że Alvin przepadł i będą z tego małe wiewiórki :P Nawet płeć już znam! Babeczki! :D

    Ale pycha tort, o jejku <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma bata aby się nie zakochał! Schrupał ją w całości xD

      Usuń
  17. no, ba! musi być!
    wiewióra wygląda cudnie:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Cudownie wygląda 😍 piernikowo - orzechowo -dyniowe smaki są mniam 😋

    OdpowiedzUsuń
  19. Ciasto w przekroju wygląda niesamowicie. Aż się chce jeść przez monitor :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Takie pyszności, a ja dziś doszłam do wniosku, że muszę przejść na dietę ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po co przechodzić na dietę jak zaraz będą święta xD

      Usuń
  21. Wygląda cudnie :) Podziwiam Was za cierpliwość i precyzję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy :* Taki efekt wizualny i smakowy wynagradza nam wszystko :)

      Usuń
  22. Śliczniasty i pewnie bardzo smakowity ten wasz torcik ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Wy to jesteście genialne! Tort idealny dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, jesteś jak wiewiórka mająca świra na punkcie orzechów i masełek z nich xD

      Usuń
  24. Podoba mi się ta wiewióra :-) ja poproszę duży kawałek :-)

    OdpowiedzUsuń
  25. Alvinka prezentuje się cudownie :) Aż mi ślinka cieknie!

    OdpowiedzUsuń
  26. Zaniemówiłam!
    Ejj, mogłyście takiego wiewióra-mięśniaka, jak na tym słoiczku, zrobić. :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie chciałyśmy go dublować bo hardkorowy Alvin jest tylko jeden! A panienki mu potrzeba żeby tymi mięśniami się pochwalić ;P

      Usuń
  27. Wygląda wspaniale, jak zawsze starannie dopracowany ;).

    OdpowiedzUsuń
  28. Przepiękny tort, uwielbiam orzechy więc bardzo by mi smakował :D

    OdpowiedzUsuń
  29. Ale fajowa ta wiewióra :D Podoba mi się w tym torciku wszystko - począwszy od fantastycznego składu a kończąc na wyglądzie :P Połączenie - dynia i orzechy to musi być coś pysznego :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Jak dyniowo, jak kokosowo, jak pysznie! <3 Za taki tort powinnyście dostać zapasy Hardkorowego Alvina :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obawiamy się, że zapasy musiałyby być gigantyczne aby mieć je na maksymalnie miesiąc, po tym czasie już same opakowania by nam zostały xD

      Usuń
  31. ale talent ! :) CUdna po porstu ta wiewióra!

    OdpowiedzUsuń
  32. Wiewiórka wyszła Wam fenomenalnie, nic tylko podziwiać :D jestem pewna że jest również bardzo smaczna :)
    Pozdrawiam serdecznie ;)

    OdpowiedzUsuń
  33. Ale ten torcik jest piękny! Jestem pod wrażeniem :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Ojej, pyszczek jak żywy, trudno uwierzyć, że to ciasto :) po prostu mistrzostwo świata :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Ojej, jest tak urocza, że nie mogłabym jej zjeść :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Wygląda nieziemsko :) I w przekroju świetnie, ten krem to myślę, że bym z miski wylizywała i mało by już zostało do tortu :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masakra z tymi kremami! Musimy ich pilnować przed rodziną (i przed sobą) żeby wystarczyły do tortu xD Szczególnie mieszanka pasty dyniowej z masłem orzechowym - petarda! :D

      Usuń
  37. Podziwiamy po raz kolejny cudowny tort.Dla nas - to mistrzowskie wykonanie.
    Piękna wiewiórka:)

    OdpowiedzUsuń
  38. Cudowny zewnątrz i w środku.

    OdpowiedzUsuń
  39. Wow! Widzę, że poziom jaki reprezentujecie na blogu jest coraz wyższy, ciasta coraz bardziej oryginalne, wiewiórka urocza! Pozdrawiam Was:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy! Staramy się jak możemy i super, że progres jest zauważalny :)

      Usuń
  40. O jaka słodka panienka dla Alvina :D Podziwiam Was kochane! I Gratuluje wygranej u foxydiet <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha dziękujemy! Tą wygraną zawdzięczamy też poniekąd Alvinowi bo pod jego wpływem wymieniłyśmy w składzie masło orzechowe, które nabiło nam punkcików ;)

      Usuń
  41. hehe :) pocieszny ren Alvin, aż szkoda go jeść :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Hardkorowy Alvin to trochę jak Hardkorowy koksu:)

    OdpowiedzUsuń
  43. ja Was podziwiam! za kreatywność i precyzję:D

    OdpowiedzUsuń
  44. Tort wygląda cudownie, a jak musi smakować..aż ślinka cieknie. Brawo!

    OdpowiedzUsuń
  45. Istne cudo! Tort prezentuje się cudownie! <3

    OdpowiedzUsuń
  46. Wygląda świetnie! Ale macie talent fiu fiu ;)
    Chętnie bym spróbowała - uwielbiam masło orzechowe ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "fiu fiu" już dawno czegoś takiego nie słyszałyśmy xD Uroczę! Dziękujemy :*

      Usuń
  47. Rewelacyjna nazwa tego tortu :D a wykonanie jak zwykle rzuca na kolana. Jesteście wielkie i macie naprawdę wielki talent :)

    OdpowiedzUsuń
  48. Ale super, wygląda tan rewelacyjnie, że aż szkoda go jeść :)

    OdpowiedzUsuń
  49. Mniam, mniam, mniam! Uwielbiam takie torty :) A buźka wiewiórki prześliczna :)

    OdpowiedzUsuń
  50. o matko, matko <3 moje kochane Pandy, w końcu udało mi się wejść na wasz blog z pozycji komputera (zawsze zwiedzałam jedynie z pozycji smartphone, a tam pisanie komentarzy jest dla mnie męką :( a później przy komputerze pochłaniało mnie miliard innych spraw...) i wreszcie jestem! I chciałam Wam tylko napisać, że jak zwykle jestem oczarowana przepisem... moja galeria w telefonie to screenyshoty Waszych przepisów :D mam nadzieję, że między Świętami znajdę odrobinę czasu i będę mogła je testować <3 a ten przepis- z zachwytu po prostu brak mi słów. Napiszę jedynie, że tort jest czadowy! ;)
    pozdrawiam ! :*
    http://zyciejakpomarancze.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo nam miło! Cenimy każdego naszego "podglądacza" :D Dziękujemy za słowa uznania i również mamy nadzieję, że dostarczyłyśmy Ci wiele inspiracji do zrobienia w wolnym czasie :D :*

      Usuń
  51. jaki piękny! aż nie mogę uwierzyć, jak mogłyście go pokroić! powinien stać na półce i być ozdobą pokoju:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już dawno wyleczyłyśmy się z syndromu "szkoda mi go zjeść". Teraz z wielką przyjemnością kroimy nasze wypieki, nawet zwierzątka :D

      Usuń
  52. Fenomenalny! Musi smakować cudownie :)

    OdpowiedzUsuń
  53. Wow! Pysznie, zdrowo, słodko i pięknie! Jestem pod wrażeniem ;)
    Pozdrawiam,
    http://perfectlyimperfect92.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  54. Haha jaki śliczny wiewiór, Wy jesteście cudownie zdolne!!

    OdpowiedzUsuń
  55. Wow! Wy to zdolne jesteście :) Jestem pod wrażeniem wyglądu, a co do smaku to chciałabym spróbować :D Kremy brzmią interesująco :)

    OdpowiedzUsuń
  56. Jak on pięknie wygląda w przekroju! I do tego orzechy i dynia! Pyszności :)

    OdpowiedzUsuń
  57. o kurczę ! ale wiewiór ! cudo <3

    OdpowiedzUsuń
  58. Cudny! Artystki jesteście, nie tylko kulinarne :) Pasta dyniowa mnie wprost zachwyciła. Chcęęęęęęę!!! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pastę dyniową szczególnie polecamy zrobić bo jest przepyszna a z masłem orzechowym to już obłęd :D

      Usuń
  59. Cudnie wygląda - aż żal kroić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma co się rozczulać tylko wcinać dopóki reszta rodziny nie zje go pierwsza :P

      Usuń
  60. O matko, toż to arcydzieło:)

    OdpowiedzUsuń
  61. Genialna wiewiórka! Podobny biszkopt z Waszego przepisu już robiłam więc cieszę się, że już coś umiem i nie jest mi obce ;P Tylko ta pasta dyniowa. Dynia ma być pokrojona na drobno czy niekoniecznie? Może być miodowa bo taką widziałam dzisiaj w sklepie. Sandra :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najlepiej w taką kostkę, niekoniecznie drobną bo powinna się rozgotować na "paćkę". Generalnie im drobniej tym lepiej bo szybciej się zrobi :) Miodową kiedyś jadłyśmy ale była zbyt wodnista i mało smaczna ale nie wiek jak Twoja ;) Najlepsza będzie piżmowa.

      Usuń
    2. A hokkaido? piżmowa to taka gruszka? Nie znam się na dyniach i nie wiem, która smakiem będzie bardziej pasować a chciałabym zrobić to dobrze za pierwszym razem bo się zniechęcę ;))

      Usuń
    3. Może być hokkaido, piżmowa to własnie ta gruszka i jest słodka więc dlatego najlepiej się tutaj sprawdzi. Ale nie raz robiłyśmy tą pastę ze zwykłej olbrzymiej i też było zacnie! Nie zniechęcaj się! To bardzo proste i zawsze możesz pytać jeśli będziesz miała jakieś wątpliwości. Pozdrawiamy :)

      Usuń
  62. Wygląda bosko! Chyba Was zamówie i upieczecie Ali na roczek tort ;))

    OdpowiedzUsuń
  63. Wygląda bosko! Chyba Was zamówie i upieczecie Ali na roczek tort ;))

    OdpowiedzUsuń
  64. Cudny torcik, macie niewątpliwie talent cukierniczy :)

    OdpowiedzUsuń
  65. Prześliczny torcik.Chetnie bym zjadla kawalek tortu.Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  66. No nie mogę, jakie cudo! Jesteście mistrzyniami w dekorowaniu tortów! :P

    OdpowiedzUsuń
  67. Tort mistrzowski! Wygląda przepysznie :D

    OdpowiedzUsuń
  68. Wiewióra - wyszła źle - nie wygląda dobrze - należy ją zutylizować w moich ustach - im szybciej tym lepiej ! najlepiej całą! ;) Poświęcę się dla sprawy! !!!

    OdpowiedzUsuń
  69. ależ kolorowy tort, dzieci na pewno będą nim zachwycone.

    OdpowiedzUsuń
  70. Mega tort i dobre połączenie smaków. Jest aprobata wielu chi :)

    OdpowiedzUsuń
  71. Torcik wspaniale się prezentuje i brawo za dekorację :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za Twój poświęcony czas, a Anonimy prosimy o podpisywanie się :)

Copyright © 2016 Candy Pandas , Blogger